Recenzja książki „Finansowy ninja” Michała Szafrańskiego

Nadchodzący kryzys i napływające złe informacje z gospodarski sprawiają, że coraz więcej osób zaczyna interesować się finansami. Chcą wiedzieć, jak ochronić swoje pieniądze, jak pozbyć się długów, jak oszczędzić i jak spać bez troski o kolejny dzień.

Odpowiedzią na te wszystkie pytania może być wydana kilka lat temu, lecz wciąż aktualna książka Michała Szafrańskiego. Mowa o pozycji „Finansowy ninja”, która przez wielu została określona jako obowiązkowy podręcznik dla każdego Polaka.

O czym jest „Finansowy ninja”?

„Finansowy ninja” Michała Szafrańskiego to swego rodzaju podręcznik o finansach napisany przystępnym językiem. Autor wyjaśnia zjawisko popadania w długi, a także motywuje do tego, aby bardziej przyjrzeć się swoim wydatkom. Celem jest pozbycie się zadłużenia, zbudowanie poduszki finansowej i funduszu awaryjnego (czyli odłożenie odpowiedniej kwoty pieniędzy, która pozwoli nam bez niepokoju patrzeć w przyszłość), a następnie inwestowanie nadwyżek. Książka przeprowadza krok po kroku przez cały proces i pokazuje konkretne przykłady, dzięki którym będzie to łatwiejsze. Jest to jedna z tych pozycji, która nie tylko pozwala lepiej zrozumieć otaczający nas świat, ale może także wywrzeć pozytywny wpływ na Twoje życie.

W czym pomoże Ci „Finansowy ninja”?

„Finansowy ninja” to książką niemalże dla każdego. Nawet osoby, które mają swoje pieniądze pod kontrolą, mogą z niej wynieść sporo dobrego. Przyda się szczególnie osobom, które:

  • mają długi;
  • nie potrafią przestać zaciągać kredytów;
  • nie wiedzą, gdzie rozchodzą się ich pieniądze,
  • żyją od pierwszego do pierwszego;
  • nie wiedzą, jak chronić pieniądze przed inflacją;
  • boją się o swoje finanse.